Najwyższy czas wyjść poza etykę ziemi do etyki planetarnej. Wyobraźmy sobie Ziemię widzianą oczami astronauty i spróbujmy zrozumieć, że opieranie naszych zachowań na moralności korzystnej jedynie z perspektywy naszych bezpośrednich powiązań społecznych jest bezsensowne; zamiast tego musimy spojrzeć na siebie jak na część większej całości, połączonej z całym światem natury i od niego zależnej. Zależnej od świata natury, za który odpowiadamy. To nasz moralny obowiązek.
Będzie to przemiana równie rewolucyjna jak odkrycie, że Ziemia krąży wokół Słońca, a nie odwrotnie. Etyka planetarna pozwoli przekształcić ludzkość z samozwańczego pępka świata w skromnego członka biosfery. Zamiast górować nad światem, znajdziemy swoje miejsce w nim. Ze względu na naszą inteligencję ciąży na nas wielka odpowiedzialność, ale to nie oznacza, że mamy prawo panować nad innymi istotami. Czas byśmy wykorzystali naszą inteligencję i współczucie do ochrony wszelkiego życia. Naszymi nagrodami będą zachwyt i zdumienie oraz radość istnienia w tak zróżnicowanym i pięknym świecie.
– Enric Sala, Natura natury. Dlaczego potrzebujemy dziczy, Burda Media Polska, Warszawa 2020, s. 235–236.