Jesień jak pusta droga,
Jesień jak smutny dom,
Jesień jak ręce Boga,
Które obejmą cię w krąg.Julian Tuwim, „Jesień”
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny,
A serce me bije tym tętnem, tym tchem;
Żałości przestworza zasnuły się mgłami,
A w głębi ich miota się smętek i lęk.Leopold Staff, „Deszcz jesienny”
Coraz ciszej. Wrzesień! Wrzesień!
Słońce rzuca blask z ukosa
I dzień krótszy, chłodna rosa –
Ha, i jesień – polska jesień!”Wincenty Pol, „Na jesieni”
Jesień to czas wyjątkowy, pełen refleksji i zmian, zarówno w naturze, jak i w ludzkiej egzystencji. To pora roku, kiedy dni stają się krótsze, słońce rzuca światło pod dużym kątem, a przyroda powoli przygotowuje się do zimowego odpoczynku. Jak mawia popularne przysłowie: „Jest już wrzesień, a więc jesień”, które idealnie oddaje moment, w którym lato ustępuje miejsca chłodniejszym dniom. Jesień przyciąga uwagę nie tylko swoim pięknem, ale także głęboko zakorzenioną symboliką, wyrażoną w przysłowiach oraz twórczości artystycznej – od literatury poprzez malarstwo aż do muzyki.
Przysłowia o jesieni, tak jak to przywołane w tekście, są częścią polskiej tradycji ludowej. Mają one głęboki związek z życiem na wsi i cyklicznością prac rolniczych. Na przykład: „Jesień nie zrodzi, czego wiosna nie zasiała” przypomina o tym, że jesień to czas zbiorów, a efekty pracy w tym okresie są wynikiem działań podjętych już wiosną. „Na jesieni świat się mieni” czy „Skoro jesień, pięknych jabłek pełna kieszeń” to inne przykłady przysłów, które pokazują bogactwo i różnorodność tej pory roku, podkreślając zarówno jej obfitość, jak i zmienność.
W poezji jesień często staje się tłem dla głębokich, lirycznych rozważań. Wybór kilku fragmentów znajdziecie na początku tekstu. Jako że wiersze poruszają w nas to, co najgłębsze, czyli emocje to nie będziemy ich komentować ani rozkładać na czynniki pierwsze. Zamiast tego spróbujcie „wczytać” się w ich treść i dać ponieść nostalgicznej nucie jesiennej poezji. Niech stanie się to Waszym osobistym, bliskim sercu doświadczeniem.
Jesień od wieków inspirowała również malarzy, zwłaszcza tych, którzy byli związani z polską wsią i przyrodą. Józef Chełmoński w swoich dziełach, takich jak „Odlot żurawi” czy „Orka”, oddawał piękno jesiennych krajobrazów, wypełnionych mgłami, złotymi liśćmi i spokojem natury. Jego obrazy pełne są prostoty i harmonii, które oddają specyfikę życia na wsi. Jesień w sztuce malarskiej to nie tylko pejzaże, ale także symbol przemijania, nostalgii i przygotowania zwierząt do zimowego snu lub opuszczenia naszej strefy klimatycznej i podróży ku ciepłym krajom.
W muzyce również znajdziemy wiele przykładów inspirowania się jesienią. Można tutaj wymienić trzy wyjątkowe utwory. Antonio Vivaldi w Jesieni z cyklu Cztery pory roku maluje obraz chłopskiej zabawy po zakończonych zbiorach, radości oraz refleksji nad końcem lata. Fryderyk Chopin w Preludium Des-dur op. 28 nr 15, zwanym również „Deszczowym” tworzy melancholijny pejzaż dźwiękowy, inspirowany jesiennym deszczem, który odzwierciedla smutek i zadumę tej pory roku. Ciekawostką jest, że sam autor tej nazwy nie lubił. George Sand napisała w swoich wspomnieniach: „Był wściekły, że używam skojarzeń dźwiękonaśladowczych do interpretacji utworu. Protestował z całych sił – miał rację – przeciw dziecinadzie owych wyobrażeń o naśladowaniu. Jego geniusz był pełen tajemniczych brzmień natury przeniesionych w wysublimowane muzyczne odczucia – a nie poprzez niewolniczą imitację zewnętrznych dźwięków.”
Jesień to pora pełna kontrastów – z jednej strony obfitość zbiorów i piękno przyrody, z drugiej strony refleksja nad przemijaniem. Przysłowia, literatura, muzyka i sztuka malarska od wieków oddają tę wielowymiarowość, czyniąc jesień jedną z najbardziej symbolicznych pór roku w kulturze.

