Anna Jodełka, Leśne warsztaty. Poradnik dla nauczycieli, edukatorów i rodziców

Wielu z nas, dorosłych, zadaje sobie pytanie, jak przekonać nasze dzieci do odejścia od komputera, telewizora czy telefonu komórkowego. W jaki sposób zaciekawić ich tym, co nas otacza, a zwłaszcza tym, co dzikie i naturalne? Takie pytania zadają sobie nie tylko rodzice, lecz również ludzie zawodowo zajmujący się opieką, nauczaniem i rozwojem naszych pociech. Odpowiedzią na taką potrzebę i w zasadzie gotową receptą na spędzanie czasu z naszymi najmłodszymi w terenie jest książka „Leśne warsztaty. Poradnik dla nauczycieli, edukatorów i rodziców” napisana przez Annę Jodełkę i wydana przez Wydawnictwo Nieśpieszne.

Autorka, korzystając ze swojego bogatego doświadczenia edukatorki przyrodniczej, podaje  nam jak na tacy gotowe pomysły i inspiracje do ciekawego zorganizowania czasu w outdoorze. Książka obfituje ponadto w szereg konkretnych informacji dotyczących organizacji, uwarunkowań prawnych oraz tworzenia scenariuszy do zajęć w leśnej przestrzeni. Dzięki temu pozycja ta zasługuje na miano pełnoprawnego poradnika.

Autorka podzieliła książkę na trzy części: Leśna ścieżka, Leśny warsztat i Leśne harce. Jeśli ktoś chciałby zorganizować lub dowiedzieć się w jaki sposób przeprowadzić zajęcia w lesie, to koniecznie powinien przeczytać drugą część – Leśne warsztaty. To edukatorski must have – jeśli chcemy zrobić to bezpiecznie, ciekawie i profesjonalnie. Pozostałe części to obfita skarbnica pomysłów na zajęcia, a z drugiej strony – zapis osobistych doświadczeń autorki pracującej z młodzieżą. Czytelnik dowie się z nich między innymi, jak dzieci reagują na różne formy przekazu i jak postrzegają świat, również ten przyrodniczy.

Moim ulubionym rozdziałem jest ten zatytułowany „Kij”. Zarówno tytuł, jak i sam przedmiot, jest doskonały w swojej prostocie! W moich wspomnieniach funkcjonuje on jako najlepsza i najbardziej uniwersalna zabawka. W książce znalazłem kilka nowych inspiracji do zabaw z dziećmi.

Mottem tej książki mogłyby być słowa napisane przez autorkę we wstępie:

Mieliśmy tylko las, strumyk, pagórki i nas. Na pozór nic, a jednak tak wiele.

Zaledwie kilka słów, a oddają one w pełni istotę szczęśliwego i pełnego dzieciństwa. Właśnie takiego dzieciństwa życzę wszystkim naszym dzieciom, w czym na pewno pomocna będzie ta książka.


Aneta Chmielińska, Górskie opowieści

„Górskie opowieści”  autorstwa Anety Chmielińskiej to ciekawa propozycja dla małych i dużych. Zainteresowanie wzbudzi nie tylko wśród zaprawionych w terenowych wyprawach outdoorowcach i ludziach zakochanych w górskich klimatach ale także w każdym ciekawym świata czytelniku i słuchaczu. Tak, słuchaczu także, ponieważ książka doskonale nadaje się do czytania dzieciom. Zwłaszcza na zewnątrz, na piknikowym kocu lub w blasku płomieni obozowego ogniska. Gwarantuję, że skorzystają na tym i dorośli, i najmłodsi!

Co znajdziemy wewnątrz wydawnictwa?

Inspirujące opisy świata przyrody okraszone całkiem zgrabnie poprowadzoną, wierszowaną narracją, która jest wisienką na torcie każdego z tekstów. Całość wydawnictwa autorka podzieliła na księgi, w każdej z nich znajdziemy kilka opowieści. Czytelnik odkrywa w nich tajemnice świata natury, począwszy od nieożywionych elementów przyrody (księga skał czy minerałów) poprzez pory roku, aż po opowieści o roślinach i zwierzętach. Książka obfituje również w dziesiątki ciekawostek związanych z tematami kolejnych opowieści. Możemy się dowiedzieć chociażby, jak powstają kryształy górskie, dlaczego salamandra jest trująca i jak to się dzieje, że szczapy z niektórych gatunków drzew trzaskają w ognisku a z innych – nie. Jednym słowem: dla każdego coś dobrego!

Podsumowując, pozwolę sobie na kilka słów o książce w kontekście jej autorki. Mówią, że dobra książka powinna płynąć z serca. W przypadku tej pozycji wydawniczej nie ma co do tego żadnych wątpliwości. W każdej niemal frazie czuć szczere zamiłowanie do przyrody i wszystkiego, co naturalne. Prywatnie autorka jest rozmiłowana w górach. Czytając tę książkę, odnosi się wrażenie, iż z tą samą pasją, z jaką wędruje po górskich bezdrożach, przekazuje również wiedzę i pełne szacunku do przyrody podejście do życia.

Zachęcam do lektury – i małych, i dużych.


Aneta Chmielińska, Dzikie opowieści. Wędrówka tropem tajemnic natury

„Dzikie opowieści. Wędrówka tropem tajemnic natury” powstała dzięki Wydawnictwu Nieśpiesznie. Znani są oni z publikowania książek dla ludzi ciekawych świata, ze szczególnym uwzględnieniem rodziców, chcących w przestrzeni miejskiej żyć bez pospiechu i w zgodzie z naturą. Książkę napisała Aneta Chmielińska – pedagog leśny, wzbudzający zachwyt przyrodą w warszawiakach. Realizuje to, zapraszając ich na Dzikoprzygody.

Sama książka to pozycja wyjątkowa pod każdym względem! Leżąc na półce, przyciągnęła mój wzrok ciepłym, jesiennym kolorem. Książkę zilustrowała Elżbieta Żaczek. Delikatna kreska podkreśla charakter całości. Subtelnie sprzedana wiedza, przekazana w prosty i pozostający w głowie sposób. Szata graficzna jest pięknym wprowadzeniem do kwestii merytorycznych wplecionych w historie.

Dokładnie tak widzę „Dzikie opowieści”. Solidna dawka wiedzy ukryta skrzętnie w magicznych historyjkach. Czytałam je z zapartym tchem i żywą fascynacją. Mogę tylko przypuszczać, jakie światy jest w stanie otworzyć w wyobraźni dzieci. Ja sama byłam raz kroplą wody wędrującą po całym globie, by za chwilę stać się globtroterem czytającym niebo nad swoją głową.

Autorka w trzynastu gawędach porywa nas w niesamowite podróże. Takie, które mogłyby trwać całą wieczność. Już dawno nie czytałam niczego tak wciągającego. Wędrowałam z nią po domu, nie oderwawszy się ani ma moment. Wciągnęłam ją jak borsuk dżdżownicę.

Lekkie pióro i wiele obiecujące ilustracje przed każdym rozdziałem to nie jedyne walory „Dzikich opowieści”. Każdy rozdział kończą powiązane z nim tematycznie zadania. Zachęcają one do wyjścia w naturę, tę bliską, przydomową i dostępną. Pozwalają na uważne odkrywanie jej tajników i aktywizowanie i małych, i dużych. Przywołajmy tu chociażby farbowanie za pomocą roślin czy tworzenie gipsowych odlewów tropów zwierząt. Widzę w tym materiał na świetną zabawę dla całych rodzin.

W moim odczuciu ta wielce inspirująca pozycja powinna znaleźć się w każdej biblioteczce, nie tylko rodziców, ale również edukatorów i nauczycieli. Z nostalgią odkładałam ją na półkę i z pewnością wrócę do niej nie raz.